Na blogu Jadłonomii znalazłam przepis na wegańskie pumpkin cream pie o smaku pomarańczowym. Zrobiłam. Zjedliśmy. Smakowało nam. Ale nie wszyscy byli zachwyceni. Na prośbę Młodszej Córeczki przygotowałam zmodyfikowaną wersję czekoladową. I oto przed Państwem czekoladowe ciasto dyniowe z kremem orzechowo-czekoladowym! Pycha! :)
Składniki na spód:
- 1.5 szkl mąki razowej orkiszowej (użyłam typu 1850)
- 3 łyżki oleju kokosowego
- zimna woda (w takiej ilości by zagnieść ciasto)
- szczypta soli morskiej /himalajskiej
Składniki na farsz:
- 2 szkl pure dyniowego
- 4 szkl ugotowanej kaszy jaglanej
- 3/4 szkl nierafinowanego cukru muscovado /syropu klonowego (przy użyciu cukru należy dodać kilka łyżek mleka /wody do ciasta)
- 1 łyżka skrobi (użyłam ziemniaczanej)
- 2 kopiaste łyżki karobu
- 2 kopiaste łyżki kakao
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki imbiru
- szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (używam bez fosforanów)
Składniki polewy:
- 1 szkl daktyli
- 1 szkl dowolnych orzechów (użyłam włoskich)
- 3/4 szkl przegotowanej i ostudzonej wody
- szczypta soli
- 3 kopiaste łyżki kakao (używam surowego)
Zaczęłam od zagniecienia ciasta - mąkę przesiałam do miski, dodałam sól, olej kokosowy oraz wodę. Gotowe ciasto rozwałkowałam i przełożyłam do tortownicy (formując również boki, mniej więcej do połowy foremki); dno wyłożyłam papierem do pieczenia. Ciasto odstawiłam.
Wszystkie składniki farszu umieściłam w blenderze, zmieliłam na gładką masę, którą następnie przełożyłam na przygotowany spód.
Ciasto piekłam w kąpieli wodnej przez ok. 1h, w temperaturze 180 stopni (bez termoobiegu).
W trakcie, gdy ciasto się piekło przygotowałam krem - wszystkie składniki umieściłam w kielichu blendera (używam Vitamix) i zmieliłam na gładki krem.
Po wystudzeniu ciasto pokryłam kremem.