Pyszna zapiekanka z kaszy gryczanej i pieczarek z dodatkiem białego sosu (niby beszamelu, ale zrobionego z mleka roślinnego i skrobi kukurydzianej, z dodatkiem płatków drożdżowych, które nadają nieco serowego posmaku). A do tego, dla przełamania smaku (sos z mleka owsianego jest nieco słodkawy) - kiszona kapusta z marchewką. Sosu nie widać, bo praktycznie cały został wchłonięty przez kaszę.
Składniki (dla 4-5 osób):
- 2 szklanki niepalonej kaszy jaglanej
- ok. 500g pieczarek, obranych i posiekanych w plastry
- 3 łyżki masła sklarowanego
- ok. 500 ml mleka roślinnego (u mnie owsiane)
- 2 kopiaste łyżki skrobi kukurydzianej (najlepiej z niemodyfikowanej kukurydzy)
- 2-3 łyżki płatków drożdżowych
- przyprawy: sól morska, czosnek niedźwiedzi, cebula suszona, pieprz ziołowy
Kaszę ugotowałam w 4 szklankach wody. Odstawiłam.
Pieczarki usmażyłam na 1 łyżce masła sklarowanego. Odstawiłam.
Pozostałe masło sklarowane rozpuściłam, wrzuciłam do niego skrobię kukurydzianą, którą następnie zalałam mlekiem. Gotowałam ciągle mieszając. Po zagotowaniu doprawiłam solą morską, czosnkiem niedźwiedzim, suszoną cebulą i pieprzem ziołowym. Do sosu dodałam płatki drożdżowe.
Na dnie naczynia żaroodpornego rozsmarowałam 3-4 łyżki sosu. Następnie wyłożyłam połowę kaszy jaglanej, a na niej połowę pieczarek, które polałam połową sosu. Ponownie zrobiłam warstwę kaszy, pieczarek i przykryłam je resztą sosu.
Zapiekankę wstawiłam do nagrzanego do 150 stopni piekarnika na 45 minut. Podałam z surówką z kiszonej (po raz pierwszy w życiu przeze mnie) kapusty i marchewki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz