Składniki (4 porcje):
- 2 dojrzałe banany
- ok. 450g sera mascarpone
- 1 kopiasta łyżka kakao (używam ekologicznego, raw)
- 1 kopiasta łyżka karobu (można zastąpić kakao, będzie mocniej kakaowe i bardziej wytrawne)
- skórka z jednej pomarańczy (najlepiej niewoskowanej)
- garść migdałów, zblanszowanych i posiekanych grubo
- ewentualnie: 4 podłużne biszkopty, pokruszone
Banany wrzuciłam do miski malaksera, zmiksowałam na gładko. Dodałam serek mascarpone oraz kakao i karob. Ponownie wymieszałam. Na końcu wmieszałam skórkę z pomarańczy.
Do pucharków nałożyłam po 1 kopiastej łyżce kremu, następnie do każdego pucharka wkruszyłam po 1 biszkopcie (nie jest to konieczne), który przykryłam pozostałym kremem. Posypałam migdałami.
Wstawiłam do lodówki na ok. 1-2 godziny.
O mniam, deser musi być pyszny! :)
OdpowiedzUsuńBył na prawdę bardzo dobry :) Starsza córeczka domagała się dokładki ;)
Usuń