Kolejna wariacja na temat ciasta niby-czekoladowego, z dodatkiem kakao. Tym razem odwracane ciasto gruszkowe, do którego natchnęły mnie oglądanie niedawno zdjęcia w internecie (nie pamiętam już, niestety, gdzie dokładnie coś podobnego zobaczyłam...). Wersja wegańska. Zamiast tradycyjnego jajka, użyłam zmiażdżonych bananów (dokładniej mówiąc - zmiksowanych, by uzyskać płynną konsystencję). Moim domownikom (i nie tylko domownikom...) bardzo smakowało! :) A do tego proponuję rozgrzewającą kawę orkiszową (o, taką).
Składniki:
- 2 szkl mąki orkiszowej razowej (użyłam typu 2000)
- 1 szkl wody (użyłam przegotowanej, jeszcze ciepłej)
- 2 dojrzałe banany, niezbyt duże
- 2 nierafinowanego cukru (użyłam trzcinowego, demerara)
- 1/3 szkl oleju z pestek winogron
- 2 łyżki kakao (najlepiej ekologicznego, które nie zawiera tylu pestycydów co tradycyjne)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (użyłam bez fosforanów)
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli morskiej
- 2 gruszki, obrane i pokrojone w kostkę
Wymieszałam wszystkie sypkie składniki, czyli mąkę orkiszową, kakao, sól, sodę oraz proszek do pieczenia.
Banany połamałam na kawałki i wrzuciłam do malaksera - zmiksowałam je, po czym dodałam wodę oraz olej i jeszcze raz wymieszałam. Otrzymałam gładki, gęsty płyn (podobny w konsystencji do gęstego jogurtu). Dodałam go o suchych składników i porządnie wymieszałam.
Banany połamałam na kawałki i wrzuciłam do malaksera - zmiksowałam je, po czym dodałam wodę oraz olej i jeszcze raz wymieszałam. Otrzymałam gładki, gęsty płyn (podobny w konsystencji do gęstego jogurtu). Dodałam go o suchych składników i porządnie wymieszałam.
Tortownicę wyłożyłam papierem do pieczenia, boki wysmarowałam olejem. Na dnie ułożyłam gruszki, a następnie zalałam je ciastem.
Wstawiłam na 45 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Po wyjęciu lekko ostudziłam, a następnie przełożyłam na talerz odwracając do góry dnem. Posypałam cukrem pudrem (zmieliłam nierafinowany cukier trzcinowy).
Zakochałam się ostatnio w odwracanych ciastach :) Twoje wygląda super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Smakuje też super! Polecam :)
OdpowiedzUsuń